Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 3 kwietnia 2014

Rozdział 14

Kolejne dni zleciały dosyć szybko a tu już prawie jesień.Dziś Zayn razem z chłopakami nagrywają coś w studiu więc nie chciałam zabierać mu czasu.Z uśmiechem na twarzy opuściłam moje łóżko , zmierzając do łazienki.Wzięłam szybki prysznic , wyszczotkowałam swoje zęby i umyłam twarz.Wyprostowałam swoje włosy z których zrobiłam wysokiego na czubku głowy kucyka.Przeglądając szafę zdecydowałam się na ten zestaw:
Tradycyjnie przeciągnęłam jeszcze swoje rzęsy tuszem , przejechałam po ustach błyszczykiem i byłam gotowa.Postanowiłam zejść do kuchni w celu zrobienia sobie śniadania.Postanowiłam zrobić sobie tosty.Wyciągając potrzebne składniki , ręką natknęłam się na stare zdjęcie.Byłam na nim ja mama i tato.Wszyscy uśmiechnięci patrzyliśmy prosto w obiekt aparatu.Uśmiechnęłam się na widok tego zdjęcia , a po moim policzku spłynęła jedna pojedyncza łza którą szybko starłam.Odstawiłam zdjęcie na swoje miejsce i zajęłam się robieniem śniadania.Po jakiś 15 minutach wszystko było gotowe.Razem z talerzem powędrowałam na kanapę na której się usadowiłam i włączyłam telewizor.Ocknęłam się dopiero gdy mój telefon zaczął wibrować.Wysunęłam go z kieszenie i nie patrząc na wyświetlacz odebrałam:
//-Hallo.
-Hej.-Po tym głosie wywnioskowałam , że to Dan.
-Hej Dan.-Przywitałam się.-Co tam ?-Zapytałam
-Ok.-Co robisz?-Kontynuowała
-Nudzę się.-Odparłam
-O to się dobrze składa.-Powiedziała radośnie.-Zabieram Cię na zakupy.
-W sumie czemu nie.-Odpowiedziałam
-Ok w takim razie za 20 minut po ciebie będę.-Powiedziała i się rozłączyła.//
Zgarniając jeszcze kurtkę oraz torebkę do której wrzuciłam portfel i telefon byłam gotowa.Po 20 minutach jak się spodziewałam usłyszałam dzwonek do drzwi , rozglądając się czy jeszcze czegoś nie zapomniałam opuściłam dom który potem zamknęłam.Przywitałam się z Dan i razem poszłyśmy w kierunku jej samochodu.Droga do galerii zajęłam na z jakieś 15 minut.Uśmiechnięte wysiadłyśmy z auta kierując się przed siebie.Chodziłyśmy po sklepach jakieś pół godziny , aż Dan zauważyłam kogoś znajomego była to
Eleanor jakoś nie miała okazji żeby ją poznać.
-Hej.-Dan jako pierwsza się przywitała.
-Eleanor to Cece , Cece to Eleanor.-Dan przedstawiała nas.-Eleanor to dziewczyna Louis'a chyba się widziałyście na plaży.
-Tak tylko nie miałyśmy okazji żeby się poznać.Odpowiedziałyśmy równocześnie z Eleanor na co się zaśmiałyśmy.
-El może masz ochotę na zakupy z  nami.-Zaproponowałam
-Ok.-Odparła i we trójkę chodziłyśmy po sklepach.Wszystkie kupiłyśmy po trzy zestawy ubrań i wychodziłyśmy już z galerii.El zaproponowała , że pójdziemy do kawiarni czegoś się napić.Wszystkie zamówiłyśmy po kawie.Gadałyśmy tak jeszcze przez dobrą godzinę.
-Dobra dziewczyny ja się już będę się zbierać.-oznajmiłam i wstałam
-Juuuuż.-Zapytały
-Yhym.-Podeszłam do każdej i się pożegnałam.Zapłaciłam za swoją kawę i wyszłam w kawiarni.Droga do domu zajęłam mi około 15-20 minut.Poczłapałam schodami prosto do mojego pokoju w którym zdjęłam kurtkę , buty a torebkę i reklamówki z ubraniami rzuciłam na łóżko.Poszłam też pod szybki prysznic oraz zmyłam dzisiejszy makijaż.Przebrałam  się w czarne leginsy oraz do tego białą bluzkę na krótki rękaw.Ubrałam jeszcze swoje puchate kapcie z głową kaczki i poszłam do kuchni napić się wody.Kątem oka dostrzegłam 21:25.Byłam tak zmęczona dzisiejszym dniem że jak tylko znalazłam się w pokoju od razu zasnęłam.


------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Taaaaa-Daaaaaaam xDD
Oto przybywam do Was z nowiutkim rozdziałem ;D
Mam nadzieję , że się spodobał :]
Piszcie w komentarzach co sądzicie :333
CZYTASZ=KOMENTUJESZ <3

2 komentarze:

  1. Hej <3
    Otóż moja droga pani Malik...
    Rozdział bardzo mi się podoba <3
    Śliczny jest. Szkoda tylko, że bez chłopaków :(

    Czekam na nn ;)
    U mnie pojawił się Epilog, więc zapraszam ;)
    Mwahh <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny rozdział!
    ps. http://one-direction-in-our-life.blogspot.com/ u mnie nowy rozdział <3

    OdpowiedzUsuń