Łączna liczba wyświetleń

sobota, 8 lutego 2014

Rozdział 13

Dzisiejszego ranka zostałam obudzona przez promienie słoneczne świecące w moim kierunku.Zirytowana sięgnęłam po telefon który leżał pod moja poduszką.11:30 trzeba było by się trochę ogarnąć.Wstałam z łóżka na którym jeszcze przed chwilką leżałam.Poczłapałam do swojej naprzeciwko łazienki.Postanowiłam wziąć długą odprężającą kąpiel.Napuściłam ciepłej wody do wanny w której się zanurzyłam.Na gąbkę nalałam owocowego płynu , którą potem spieniłam i umyłam nią swoje ciało.Na włosy zaś nałożyłam pomarańczowego szamponu i wcierałam go w swoje dość długie blond włosy.Po kąpieli swoje ciało oraz włosy okryłam miękkimi różowymi ręcznikami.Podeszłam jeszcze do umywali w celu umycia zębów i twarzy , po czym wróciłam po jakieś ubrania , nawet nie zdążyłam wybrać ubrań bo już ktoś do mnie dzwonił.Podeszłam do dzwoniącego urządzenia , gdy zobaczyłam kto dzwoni mój kącik ust podniósł się do góry.Bez zastanowienia odebrałam telefon
-Hej.Przywitałam się.
-Hej skarbie.Odpowiedział,-Co tam u ciebie?Kontynuował.
-W porządku.Oznajmiłam.-A u ciebie?
-Też.-Mam do ciebie jedno małe pytanko.
-No więc słucham.-Odpowiedziałam udając , że zamieniam się słuch.
-Chciałbym zaprosić Cię na obiad.-Powiedział radośnie.-Miałabyś ochotę?-Zapytał.
-Z tobą , zawsze i wszędzie.-Powiedziałam co wywołało u nas śmiech .
-Ok , to w takim razie przyjadę po Ciebie za godzinę.-Oznajmił .
-Świetnie.-Odpowiedziałam .
-Dobra ja już muszę niestety kończyć Harry coś ode mnie chce.-Powiedział zirytowany.
-Ok , pozdrów go ode mnie.-Powiedziałam ze śmiechem i zakończyłam połączenie.
Skoro Zayn zabiera mnie na obiad dopiero za godzinę postanowiłam wysuszyć sobie w tym czasie włosy i pomalować paznokcie.Wysuszone włosy wyprostowałam , które po wyprostowaniu swobodnie opadały mi na ramiona.Paznokcie pomalowałam w kolorze czarnym lubię ten kolor.Zrobiłam jeszcze makijaż który składał się z : tuszu do rzęs i błyszczyku.
-Czas się w coś ubrać.-Powiedziałam sama do siebie.Wyciągnęłam z szafy ten zestaw , w który się przebrałam:
Wyciągnęłam z szuflady swoją małą czarną torebeczkę do której wrzuciłam : telefon , tusz do rzęs i błyszczyk.Na koniec spryskałam się swoimi ulubionymi perfumami i byłam gotowa do wyjścia , teraz tylko należało mi czekać na Zayn'a.Po jakiś 15 minutach po całym domu rozbrzmiał dzwonek do drzwi co wskazywało , że Zayn już przyszedł.Zbiegłam po dość długich schodkach i otworzyłam drzwi , w których ujrzałam Zayn'a.Był ubrany w czarne jeansy i biały luźny podkoszulek.Od razu mocno się do niego przytuliłam , po czym dałam mu buziaka.
-Ślicznie wyglądasz.-Powiedział z uśmiechem który odwzajemniłam.
-Dzięki ty też.-Oznajmiłam.Trzymając się za ręce poszliśmy w kierunki auta Malika.Po 20 -sto minutowej jeździe zatrzymaliśmy się przy jednej z najdroższych restauracji w Londynie.Zamówiliśmy nasze zamówienia , które po 15 minutach były gotowe.Po skończonym obiedzie Zayn zapłacił za nasz obiad.Postanowiliśmy , razem z Zayn'em się przejść.Zayn splótł nasze palce i razem spacerowaliśmy.W pewnym momencie stanęłam na przeciwko Zayn'a
-Wiesz , że Cię kocham?-Zapytałam patrząc głęboko w jego śliczne czekoladowe tęczówki.
-Wiem.-Odpowiedział i złączył nasze wargi w długim i słodkim pocałunku.Spacerowaliśmy tak jeszcze z godzinkę do puki zaczęło się ściemniać i postanowiliśmy już wracać.Przez całą drogę do samochodu cały czas się śmialiśmy , ocknęliśmy się dopiero gdy dotarliśmy na miejsce.W samochodzie również się cały czas śmialiśmy.Nagle poczułam , że samochód się zatrzymuje co wskazywało , że jesteśmy już na miejscu tak bardzo nie chciałam już wysiadać no ale cóż.Odwróciłam głowę w stronę Zayn'a który się uśmiechał , też się uśmiechnęłam.
-Dziękuję.-Wyszeptałam patrząc w jego oczy.
-Za co?-Zapytał zdziwiony.
-Za dzisiejszy dzień , był cudowny.-Odpowiedziałam wciąż się uśmiechając.
-Nie ma za co.
-Dobra , ja już będę się zbierać.-Powiedziałam smutnym głosem na ostanie zdanie.
-Już?-Zapytał
-No niestety.-Odpowiedziałam i oparłam głowę o siedzenie.
-A dostanę buziaka na pożegnanie.-Zapytał udając małego szczeniaczka
-Oczywiście.-Oznajmiłam i złożyłam na jego ustach pocałunek , który odwzajemnił.
-Kocham Cię.-Powiedział gładząc ręką mój policzek.
-Ja ciebie też.-Wyszłam z auta i poszłam w stronę drzwi.Gdy Zayn zobaczył , że już weszłam dopiero odpalił silnik i pojechał.Poczłapałam w stronę swojego pokoju w którym  się znalazłam.Zdjęłam swoje koturny , wzięłam szybki prysznic , ubrałam się w piżamę opadłam na swoje łóżko , nie chciało mi się spać dlatego zasięgłam  po swojego laptopa na którym w logowałam się na twitter'a.
~~Oczami Zayn'a~~
Odjechałem dopiero gdy Cece znikłam za drzwiami.Byłem szczęśliwy.Cholernie szczęśliwy , że ją mam tak bardzo ją kocham jest dla mnie wszystkim.Zatrzymałem się dopiero , gdy dostrzegłem , że jestem już na miejscu wysiadłem z auta i skierowałem się do drzwi.Od razu doszły do mnie głośne krzyki chłopaków.
-Już jestem.-Powiedziałem  i poszedłem do swojego pokoju wziąłem prysznic i przebrałem się w jakieś dresy.Postanowiłem napisać do Cece.
//Dobranoc :*//
Po kilku sekundach dostałem odpowiedź.
//Dobranoc ;*//Rzuciłem telefon pod poduszkę i zasnąłem...


----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej :DDD Na początku chciałabym strasznie przeprosić Was za moją długą nie obecność ;(
I jak Wam podoba się ten rozdział ??? ;D Mi się nawet podoba ;))
A i jeszcze jedno smutam bo pod ostatnim rozdziałem było tylko 2 komentarze D:
Mam nadzieję , że pod tym będzie więcej :)))

6 komentarzy = Nowy rozdział  

 

3 komentarze:

  1. świetnie *.*
    Mmm, cały dzień z Zayan'em i ten soczysty całus xd
    Czekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział super :)
    Wybaczam ci tą nieobecność, bo dodałaś boski rozdział :)

    Czekam na nn ;p

    Love,
    @Paula_97_

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny rozdział.

    Zapraszam również do siebie http://one-direction-in-our-life.blogspot.com/ x

    OdpowiedzUsuń