kierując się prosto do łazienki wzięłam długą odprężającą kąpiel , umyłam
twarz , zęby i przebrałam się w ten zestaw:
Na usta nałożyłam truskawkową pomadkę , a na oczy ciemną maskarę.
Po tych wszystkich czynnościach ponownie ułożyłam się na łóżku i
wzięłam laptopa przeglądałam po kolei Twitter'a i Facebook'a popisałam
z kilkoma osobami z Polski i zamknęłam laptopa , byłam głodna dlatego
postanowiłam zrobić sobie coś do jedzenia.Postawiłam na tosty oraz sok
bananowy po jakiś 10 minutach wszystko było gotowe nie zdążyłam nawet
usiąść bo już ktoś do mnie wydzwaniał wysunęłam telefon z kieszeni
po wyświetlaczu rozpoznałam że , to Zayn
-Hej.Powiedziałam popijając sok
-Hej.Powiedział , w krótkiej ciszy
-Chcesz o coś zapytać czy dzwonisz tak o ?
-Nie to znaczy tak.
-Więc ?
-Okey , miałabyś ochotę jechać ze mną , chłopakami i dziewczynami
wieczorem na plażę ?
-No nie wiem.
-No nie daj się prosić.
-Dobra , dobra o której ?
-O 18 , po ciebie przyjadę.
-Okey
-To do zobaczenia.
-Do zobaczenia.Powiedziałam i się rozłączyłam.Miałam jeszcze dużo czasu
więc postanowiłam iść na zakupy , wzięłam jeszcze telefon i portfel i
mogłam iść.Szłam wąskimi uliczkami aż nagle wpadłam na jakąś dosyć
wysoką brunetkę
-Przepraszam.Powiedziałam wyrywając się ze swoich przemyśleń
-Nic się nie stało.Powiedziała i się uśmiechnęła-Daniell.Powiedziała i
podała mi rękę bez zastanowień ją uścisnęłam
-Cece.
-Ładne imię.
-Dzięki twoje również , może miała byś ochotę wybrać się ze mną na
zakupy?
-Jasne , przy okazji też coś kupię
-Okey , to chodźmy.Dan nic nie odpowiedziała tylko razem poszłyśmy.
Całą drogę szłyśmy ciągle się śmiejąc , od razu ją polubiłam była bardzo
fajną i miłą dziewczyną.Po jakiś 15 minutach byłyśmy na miejscu ,
odwiedziłyśmy prawie całe sklepy ostatnim był New Yorker
miałam nadzieję że coś tam znajdę i nie myliłam się moją uwagę
przykuł ten zestaw:
nie zastanawiając się nad niczym poszłam go przymierzyć , chwile potem
wyszłam z przebieralni z bananem na twarzy kątem oka dostrzegłam Dan
poszłam w jej kierunku
-Taaa-Daaaa i jak ? Powiedziałam okręcając się do o koła , Dan nic nie
odpowiedziała tylko przykryła dłońmi buzię powstrzymują się od pisku
-Omg!Wyglądasz bosko powinnaś go wziąć
-Tak myślisz ?
-Ja nie myślę ja to wiem.
-Skoro tak mówisz to go wezmę.Chwilę później wróciłam we wcześniejszym
zestawie i poszłam zapłacić za ten , zauważyłam że Dan też coś kupiła.
Z bananami na buziach wyszłyśmy z Galerii , szczerze mówiąc to byłam
zadowolona z dzisiejszego dnia.Dan zaproponowała że , pójdziemy się
czegoś napić , zamówiłyśmy po dużym szejku.Ok godziny 16 musiałyśmy
się już zbierać ponieważ Dan też gdzieś wychodziła , wymieniłyśmy się
numerami i poszłyśmy.
-Mam nadzieję że , kiedyś to jeszcze powtórzymy.Powiedziałam śmiejąc się
-Z miłą chęcią.Chwile jeszcze pogadałyśmy i musiałam się zbierać ,
pożegnałam się z nią i poszłam w kierunku mojego domu.Wbiegłam po
schodach do mojego pokoju położyłam świeżo zakupiony zestaw na łóżku ,
miałam mało czasu dlatego poszłam się odświeżyć , wysuszyłam włosy
zostawiając je lekko podkręcone , zrobiłam też lekki makijaż i przebrałam
w dzisiejszy zakupiony zestaw.Gotowa zeszłam do salonu usłyszała
dzwonek do drzwi więc poszłam otworzyć w drzwiach ujrzałam nikogo
innego jak Zayn'a
-Gotowa?Zapytał
-Tak.Odpowiedziałam i razem wyszliśmy.Droga o dziwo zleciała bardzo
krótko.Zayn zapoznał mnie ze wszystkimi.
-Gdzie jest Liam i Daniell.Zapytal Zayn
-Już idą.Opowiedział Harry.
-Dan?Zapytałam zdziwiona
-Cece?
-To wy się już znacie?Zapytał Zayn
-Tak.Odpowiedziałyśmy równocześnie
-Okey , Cece to Liam , Liam to Cece.
-Hej.Przywitałam się
-Cześć.Odpowiedział uśmiechając się.Razem z dziewczynami
wygłupiałyśmy się i śmiałyśmy.Nagle poczułam jak coś bierze mnie na ręce
i goni w kierunku wody , zauważyłam że , był to Zayn
-Nie zrobisz tego.Powiedziałam
-Bo co.Powiedział ze cwaniackim uśmieszkiem
-Bo.....Nie zdążyłam nic powiedzieć bo byłam w wodzie
-Zabije cie Malik.Powiedziałam i zaczęłam go gonić.Skończyło się na tym że
wylądował w wodzie
-Hahahaha i kto tu się śmieje ostatni co ??
-Dobra dzieci koniec tej zabawy.Powiedział Liam.Chłopaki powiedzieli że ,
jedziemy do nich.Po jakiś 20 minutach cali przemoczeni byliśmy na miejscu
wszyscy rozeszli się do swoich pokojów.
-Choć.Powiedział Zayn ciągnąc mnie , chwile później znaleźliśmy się
w dosyć dużym pomieszczeniu
-Trzymaj.Powiedział i podał mi ubrania-Przebierz się łazienka po prawej
-Dzięki.Powiedziałam i poszłam we wskazane miejsce.Chwile później
wyszłam w za dużej koszulce i dresach
-Dobranoc.Powiedział i wyszedł.Wtuliłam się w poduszkę i zasnęłam.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Hejo ^^ Przepraszam że , tak długo nie dodałam rozdziału ale nie miałam
weny ;( Mam nadzieję że , rozdział się podoba ;)) A i dziękuję za bardzo
miłe komentarze do poprzedniego rozdziału ;** Uwielbiam Was :*:*
CZYTASZ=KOMENTUJESZ :)
Super rozdział :D
OdpowiedzUsuńCzekam na nn :D
Mwahh ♥
Śliczne ciuchy! :D
OdpowiedzUsuńRozdział też świetny, ale liczyłam na dłuższy opis wieczornego spotkania ;)
Świetny rozdział. ;D
OdpowiedzUsuńNie ma to jak spotkanie z Zayn'em. ^^
Jak miło,że spotkała też Danielle. ;D
+Boskie ciuchy. *u*
Czekam na następny rozdział ; ))
Cześć . razem z kol zaczynam serial. Jest już na YT ..klikniesz łapę w górę, bądź po prostu obejrzysz/ wejdziesz ? :)) http://www.youtube.com/watch?v=nopjT_Fd3DI
OdpowiedzUsuńZayn!! ekstra te ciuchy na początku.
OdpowiedzUsuń***
http://one-direction-in-our-life.blogspot.com/ zapraszam do siebie na bloga, pojawił się nowy rozdział.
Cudowny ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam też do siebie http://hiheeuih.blogspot.com/
Hej. Rozdział trochę krótki za to świetny Bardzo mi się podoba. ;d
OdpowiedzUsuńNo i jest Zayn ;* Uwielbiam go.
Życzę weny pisz więcej. No i przy okazji zapraszam na mojego bloga.
http://mylifewouldbeemptywithoutyou.blogspot.com/?m=1